W poprzednim poście podałam wam przepis na pyszne bułeczki drożdżowe brioche col tuppo , dzisiaj pora na drugą część kultowego letniego śniadania z Katanii i okolic Etny - czyli granitę.
W upalne dni to idealny sposób na odświeżający początek dnia. Oczywiście smaki granity mogą być bardzo różne, jednak migdałowa i kawowa są najczęściej zamawiane na śniadanie. Granitę migdałową można przygotować dwoma sposobami - z mleka migdałowego lub z pasty migdałowej. Ja wybrałam drugi sposób, który jest tym typowym z Katanii.
SKŁADNIKI:
Na pastę migdałową:
250 G MIGDAŁÓW BEZ SKÓRKI
200 G CUKRU PUDRU
30 G WODY
30 G GLUKOZY W PŁYNIE
1/4 ŁYŻECZKI AROMATU MIGDAŁOWEGO
Na granitę:
200 G PASTY MIGDAŁOWEJ
1 LITR WODY
30 G MIAŁKIEGO CUKRU
SZCZYPTA CYNAMONU DO POSYPANIA (opcjonalnie)
BITA ŚMIETANA (opcjonalnie)
BITA ŚMIETANA (opcjonalnie)
PRZYGOTOWANIE:
Na początek przygotujemy pastę migdałową. Migdały tostujemy lekko na patelni, następnie studzimy. Wkładamy na ok 30 minut do zamrażalnika, co spowoduje, że podczas mielenia nie będzie wydzielał się olej. Następnie mielimy migdały na bardzo drobny proszek. Wszystkie składniki na pastę mieszamy w misce i formujemy w wałek. Zawijamy w folię spożywczą i schładzamy w lodówce przez ok 2 godziny.
Po tym czasie możemy zacząć przygotowanie naszej granity. Odmierzamy potrzebną porcję pasty migdałowej, rwiemy na kawałki i wrzucamy do większej miski. Powoli dolewamy cienkim strumieniem wodę, oraz dodajemy cukier. Mieszamy wszystko dokładnie przez kilka minut, najlepiej przy pomocy trzepaczki. Nasza mieszanka powinna nabrać nieco kremowej konsystencji. Teraz czas na schładzanie, a właściwie mrożenie granity. Możemy to zrobić w maszynce do lodów, jeżeli taką posiadamy, lub po prostu przelewamy wszystko do większego pojemnika i wstawiamy do zamrażalnika na kilka godzin. Należy jednak pamiętać, aby co ok. 30 minut całość dokładnie przemieszać.
Na śniadanie granitę podajemy posypaną szczyptą cynamonu, lub z bitą śmietaną i koniecznie z brioche col tuppo
ależ to musiało być pyszne!
OdpowiedzUsuńTo bardzo przyjemny początek dnia :)
UsuńWspaniała!
OdpowiedzUsuńZapraszam się na porcję...
Jeszcze jest, wpadaj :)
UsuńMigdały u Ciebie smakują najbardziej :)
OdpowiedzUsuńMigdały - pychotka, na słono i na słodko. Pozdrawiam :)
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńW lipcu jadę na Sycylię na wesele i już nie mogę się doczekać tych słodkości... Chociaż podejrzewam, że do tego czasu skorzystam z tego przepisu.
OdpowiedzUsuńMiło mi :)
Usuń