środa, 4 lutego 2015

PROWINCJA TRAPANI CZĘŚĆ 3

To już ostatnia część moich opowiastek na temat prowincji Trapani. Sama nie spodziewałam się, że będzie tego aż tyle.
Zima w pełni, więc zamiast rozpisywać się o plażach i słońcu opowiem wam trochę o innych atrakcjach, które czekają na was w okolicy Trapani. 

Najważniejsza z nich, szczególnie pod względem historycznym i krajobrazowym, to Erice, najstarsze  miasteczko na Sycylii.


Kolejka linowa do Erice
Można tam dojechać np samochodem zarówno od strony San Vito lo Capo i Valderice jak i od strony Trapani. Ja w tym roku wybrałam nieco inny transport - wspięliśmy się do Erice kolejką linową z Trapani.
Piękne, malutkie i bardzo spokojne miasteczko, nawet zwiększona liczba turystów nie narusza tego niemal tajemniczego spokoju.  Na szczycie góry o tej samej nazwie (750 m.n.p.m), z idealnie zachowanym średniowiecznym centrum, pięknie wkomponowanym w otaczającą je przyrodę. 


Warto pospacerować sobie po uroczych zaułkach, którymi dojdziecie do zamku - Castello di Venere z XII wieku. Do zamku można dojść dwoma drogami. Wzdłuż jednej rozciągają się niesamowite widoki na Monte Cofano i posadzony na czubku skały Castello Pepoli (zbudowany w czasach normańskich i przerobiony na willę w XIX wieku), na Valderice oraz inne pobliskie miasteczka i oczywiście piękne morze.


















      Urocze zaułki Erice

Widoki w drodze do zamku. Monte Cofano w oddali
Castello Pepoli
Idąc druga trasą można podziwiać wyspy Egadyjskie, Trapani, oraz rezerwat Saliny Trapani i Paceco z licznymi wiatrakami i basenami solnymi, w których odparowuje woda pozostawiając złoża pysznej soli morskiej.
Spacerując po wąskich uliczkach natkniecie się na wiele mniejszych i większych kościołów - jest ich tutaj ok. 60. Najważniejsze to Chiesa Matrice, chiesa di San Martino, San Cataldo, San Giuliano oraz chiesa di San Giovanni Battista.

W oddali wyspy Egadyjskie
Ruiny zamku w Erice
W Erice namawiam do spróbowania pysznych ciasteczek z masy migdałowej z dodatkiem orzechów, pistacji, cydru, cytryn. Najlepszy adres to: Antica Pasticceria del Convento na via G.F Guarnotti, na rogu  placu San Domenico. Uwielbiam również ich cassatelle (smażone pierożki z kremem z ricotty).

Antica Pasticceria del Convento
Ciasteczka migdałowe - specjalność z  Erice
Po relaksujących godzinach spędzonych w Erice ruszamy na Via del Sale ( droga solna ), która rozciąga się pomiędzy Trapani a Marsalą. Podziwiamy z bliska wiatraki solne, baseny solankowe, usypane góry soli.


Baseny solankowe
Baseny solankowe
Baseny solankowe
Krajobraz wzdłuż "Via del sale"
Obowiązkowy przystanek w wiosce Nubia i zakup jedynego w swoim rodzaju czerwonego czosnku Aglio Rosso di Nubia (wpisany na listę sycylijskich produktów chronionych Slow Food). Czosnek ten zawiera zdecydowanie dużo więcej alicyny, co wpływa na jego bardzo ostry czosnkowy smak i aromat. Jeżeli używamy do gotowania właśnie tej odmiany, to powinniśmy zmniejszyć mniej więcej o połowę ilość podaną w przepisach.
Czerwony czosnek z Nubii - Aglio rosso di Nubia
Zbiory czosnku
Uprawy czosnku w Nubii
Zbiory czosnku

Tutaj również możemy zakupić Sale marino di Trapani Slow Food - Sale Natura

Zatrzymujemy się na krótką przerwę również przy Salinach Ettore i Infersa, wstępujemy do muzeum, sklepu gdzie kupujemy doskonałą naturalną, grubą sól morską Mothia (zbierana ręcznie), delikatną sól Sale d'Infersa oraz Fior di sale con limone (kwiaty soli ze skórką cytrynową). Te produkty nie mogą pochwalić się etykietką Slow Food. Mimo, iż są doskonałej jakości, jednak część soli zbierana jest mechanicznie, co od razu wyklucza producenta z listy Slow Food.
Odpływają stąd niewielkie stateczki na wyspę Mozia gdzie można zwiedzić Dom - Muzeum archeologiczne im. Whitakera.

Wiatraki w salinach
Saliny Ettore i Infersa
Charakterystyczne góry soli

Delikatna sól d'infersa
Kontynuując podróż nadmorską drogą dojeżdżamy wreszcie do Marsali, miasta słynącego z produkcji wina o tej samej nazwie. To właśnie w Marsali 11 maja w 1860 roku rozpoczęła się Wyprawa Tysiąca pod dowództwem Giuseppe Garibaldiego, ukoronowana zjednoczeniem Włoch. Warto pospacerować chwilę po uroczej starówce (chociaż po zbombardowaniu przez aliantów w maju 1943 roku niewiele zachowało się z jej barokowego charakteru).
Najbardziej znane kantyny z Marsali to chyba Ingham-Whitaker, Florio, Martinez, Pellegrino, Rallo, Mineo, Bianchi, Baglio Hopps, Donnafugata, Alagna, Caruso i Minini.  Te najnowocześniejsze: Alcesti, De Bartoli, Fina, Vinci, Birgi, Mothia, Paolini i Baglio Oro, słyną nie tylko z wyrobu wina deserowego Marsala, ale również z doskonałych win białych i czerwonych.
Osobiście uwielbiam wina produkowane przez grupę Duca, do której należą kantyny Florio.  Będąc więc w Marsali wstąpiłam po parę butelek.

Kantyna Florio

Winoteka Florio

Kantyna Florio leży nad samym morzem i niedawno została wspaniale odrestaurowana. Niestety zwiedzanie jest możliwe tylko w określonych godzinach i nie udało nam się dojechać na czas (zwiedzanie płatne połączone jest z degustacją win i innych specjałów). Pozostało nam jedynie pospacerowanie po wewnętrznym, zresztą bardzo ładnie zagospodarowanym, ogromnym patio z pięknymi, pnącymi się winoroślami, oraz zakupy w pięknej winotece.

Gdzie spać:

Zachęcam was mocno do odwiedzenia prowincji Trapani i poświęcenia tej części wyspy więcej czasu niż kilka godzin czy jeden dzień.
Idealnym punktem wypadowym dla waszych wycieczek po okolicy będzie samo Trapani, gdzie gorąco  polecam wam 2 hotele w samym centrum.
Atrakcje turystyczne, o których pisałam w poście znajdują się w odległości od 5 do 30 km od miasta, a kiedy po całodniowej wycieczce wrócicie na miejsce, Trapani ugości was wspaniałą kuchnią , tętniącą życiem starówką, pięknymi zabytkami, urokliwymi uliczkami i lokalami otwartymi do późnych godzin nocnych.
Hotele, a właściwie Bed & Breakfast, o których wspomniałam wcześniej, to B&B GRANVELIERO oraz B&B BELVELIERO. Obydwa B&B dla czytelników mojego bloga oferują 10% zniżki na pobyt. Wystarczy wpisać w formularzu rezerwacji "SycyliaSi 10"

B&B Belveliero znajduje się przy przystani, z której codziennie odpływają promy i wodoloty na wyspy Egadyjskie. Z większości pokojów jest piękny widok na morze i port, w oddali widać saliny i wyspy. Pokoje są bardzo ładne, czyste i przestronne - urzekły mnie pięknie odrestaurowane kolorowe dekoracyjne podłogi i ciekawe elementy zdobnicze. Codziennie rano serwują dobre śniadanie i panuje tu przemiła rodzinna atmosfera.




B&B Granveliero znajduje się w jednym z zaułków starówki. Zajmuje całą kamienicę zwieńczoną tarasem, z którego można podziwiać morze, górę Erice oraz dachy starego Trapani. Bardzo ładne pokoje - idealny mix starych elementów dekoracyjnych i nowoczesnego wyposażenia. I oczywiście piękne dekoracyjne podłogi (moja słabość). Są tu również apartamenty rodzinne z aneksami kuchennymi.




Właściciele obydwu B&B to wspaniałe, bardzo ciepłe osoby, które zawsze są do dyspozycji, chętnie doradzą wam co zobaczyć w samym mieście oraz w okolicy, oraz gdzie dobrze zjeść.
Gorąco polecam.


7 komentarzy:

  1. Byłam tu, widziałam, smakowałam!
    Wspaniała jest dla mnie cała Sycylia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadzam się z Tobą. Wizyta na Sycylii na długo pozostaje w pamięci.

      Usuń
  2. 2 główki czosnku z Nubii mam jeszcze w lodówce... Na specjalną okazję.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie trzymaj czosnku w lodówce. Ten wykorzystaj, a na specjalną okazję kup nowy, polski, który jest doskonały :)

      Usuń
  3. Sycylia ma wiele twarzy! Nic nie wiedziałam wcześniej o regionie Trapani (poza winem Marsala!) Ciekawy post! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. To i tak nie wszystko, zwłaszcza od strony kulinarnej. Jest tam jeszcze parę miejsc do odwiedzenia i specjałów do polecenia, ale o tym napiszę przy innej okazji. Pozdrawiam :)

      Usuń
  4. Jak będę planowała podróz to napewno sie zgłosze po porade ;) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń