Zapraszam na pyszną faszerowaną cukinię. Jest doskonała zarówno na ciepło jak i na zimno, jako przystawka czy też danie główne.
Przygotowywałam je nieco w pośpiechu, przed przyjęciem, dlatego za miarkę posłużyła mi garść i łyżka, chociaż każdy w mojej rodzinie wie, że jestem maniaczką ważenia i dokładnego odmierzania. Bez względu na to jak odmierzycie wasze składniki, efekt będzie murowany.
Przygotowywałam je nieco w pośpiechu, przed przyjęciem, dlatego za miarkę posłużyła mi garść i łyżka, chociaż każdy w mojej rodzinie wie, że jestem maniaczką ważenia i dokładnego odmierzania. Bez względu na to jak odmierzycie wasze składniki, efekt będzie murowany.
SKŁADNIKI:
(5 porcji)
5 NIEDUŻYCH CUKINII
2 PEŁNE GARŚCIE BUŁKI TARTEJ
GARŚĆ POMIDORKÓW KOKTAJLOWYCH
1-2 ZĄBKI CZOSNKU
1 NIEDUŻA CEBULKA
DUŻA GARŚĆ TARTEGO SERA NP PARMEZANU LUB PECORINO
KILKA GAŁĄZEK ŚWIEŻEGO TYMIANKU
3 LISTKI SZAŁWII
SÓL, PIEPRZ
OLIWA Z OLIWEK OK. 2 ŁYŻKI
PRZYGOTOWANIE:
Cukinię myjemy i przekrawamy wzdłuż na pół. Przy pomocy nożyka lub specjalnej łyżeczki wydrążamy część miąższu, zostawiając ok 2 - 3 mm przy samej skórce. Wykrojoną część cukinii drobno siekamy i wrzucamy do miski. Pomidorki i cebulę siekamy w drobną kostkę i dodajemy do siekanej cukinii.
Na patelni rozgrzewamy 1 łyżkę oliwy i dodajemy bułkę tartą. Na średnim ogniu tostujemy ją na złoto-brązowy kolor, lekko studzimy i dodajemy do siekanych warzyw. Listki ziół i czosnek drobniutko siekamy i razem z utartym serem dodajemy do reszty składników. Całość dokładnie mieszamy, doprawiamy do smaku i dodajemy jeszcze odrobinę oliwy.
Piekarnik rozgrzewamy to temperatury 180 stopni C ( bez termoobiegu)
Wnętrze wydrążonych cukinii wycieramy ręcznikiem papierowym, lekko solimy i łyżeczką wkładamy nasz farsz do pełna, lekko ugniatając. Blachę lub inna formę do zapiekania wykładamy papierem do pieczenia, układamy na niej faszerowane cukinie, lekko skrapiamy oliwą i wkładamy do nagrzanego piekarnika na ok. 30 do 40 minut (zależy jak duże są cukinie).
Kilka minut przed końcem możecie posypać cukinie odrobiną tartego sera.
Na patelni rozgrzewamy 1 łyżkę oliwy i dodajemy bułkę tartą. Na średnim ogniu tostujemy ją na złoto-brązowy kolor, lekko studzimy i dodajemy do siekanych warzyw. Listki ziół i czosnek drobniutko siekamy i razem z utartym serem dodajemy do reszty składników. Całość dokładnie mieszamy, doprawiamy do smaku i dodajemy jeszcze odrobinę oliwy.
Piekarnik rozgrzewamy to temperatury 180 stopni C ( bez termoobiegu)
Wnętrze wydrążonych cukinii wycieramy ręcznikiem papierowym, lekko solimy i łyżeczką wkładamy nasz farsz do pełna, lekko ugniatając. Blachę lub inna formę do zapiekania wykładamy papierem do pieczenia, układamy na niej faszerowane cukinie, lekko skrapiamy oliwą i wkładamy do nagrzanego piekarnika na ok. 30 do 40 minut (zależy jak duże są cukinie).
Kilka minut przed końcem możecie posypać cukinie odrobiną tartego sera.
Zjadłam pstrąga na kolację, ale wolałabym taką cukinię.
OdpowiedzUsuń